Jakiś czas temu, w serwisie gruchnęła wieść o pozytywnym wpływie gier casual na zdrowie. Otóż, redukują one stres, zmęczenie, agresję oraz wzmacniają aktywność umysłową. Te tytuły (także w naszym serwisie) są bardzo popularne. Dziś dostarczam wam produkcję o nazwie Eldorado Puzzle.

 Dwoje zawziętych archeologów szuka El Dorado, słynnego miasta Inków, które jak głosi legenda zbudowane jest ze złota. Pomóc mają w tym amulety ukryte w dżungli. Naszym zadaniem jest zbieranie ich części. Nie będzie to łatwe, bowiem twórcy wykazali się niebywałą pomysłowością. Czasami trzeba zakolorować wszystkie pola na złoto, a potem tak operować blankami tak, aby nasza zdobycz wypadła z planszy. Innymi razy torujemy drogę naszym poszukiwaczom przygód. Niektóre elementy planszy zostały zagrodzone kamieni. Sposobem na zniszczenie ich jest dokopanie się do dynamitu, albo do potężnego głazu, który zniszczy przeszkody. Do pomocy posłuży nam młotek rozbijający jedno pole, lub błyskawica oczyszczająca cały pion. Pola na których toczy się gra są różnorodne. Czasami jest to zwykły kwadrat Kiedy indziej gwiazda z dziurami znacznie utrudniającymi manewry. I pomyśleć, że to wszystko występuje w produkcji, gdzie trzeba ułożyć trzy takie same figury.

 Grafika prezentuje się dobrze. Wszystkie etapy są bardzo kolorowe. W tle widzimy amazoński busz, a czas umilają nam przerywniki opowiadające historie poszukiwaczy przygód. Muzyka także zrealizowana jest na modłę Azteków. Bębny i nie zrozumiałe dla nas słowa piosenek znakomicie zlewają się ze sobą, co powoduje, że dźwięk z pewnością przypadnie nam do gustu.

 Eldorado Puzzle jest naprawdę bardzo dobrym tytułem. Dobra oprawa audiowizualna znakomicie ukazuje wszystkie urozmaicenia dostępne w grze. To właśnie one sprawiają, iż znowu z chęcią zaczniemy ruszać głową.