Święta, Święta i po Świętach. Można powiedzieć, że grudzień nie był wysypem gier spod znaku Bożego Narodzenia i generalnie zalewały nas produkcje wszelkiej innej maści. Jednakże gdzieś w natłoku tej mieszanki gatunkowej, uchował się program, który doraźnie nawiązuje do Gwiazdki i mimo poślizgu z czasem, dziś mam zaszczyt go przedstawić.

 Holly - A Christmas Tale to gra logiczna, przedstawiająca rozbudowaną stronę fabularną. Mamy do czynienia z historią młodej dziewczyny, której w Wigilię przyśnił się Święty Mikołaj. Dzięki magicznej różdżce ma pomóc w roznoszeniu prezentów dla dzieci na cały świat. Jakie w tym zadanie gracza? Spośród wielu przerw w opowieści, będzie musiał wypełnić z góry narzucone mu zadania. Początkowo, wśród zawalonych różnymi rzeczami półek, trzeba będzie odnaleźć te, które znajdują się na danej liście, a jej uzupełnienie w określonym limicie czasu, pozwoli na kontynuowanie przygody. W późniejszych etapach wprowadzone są obszerniejsze plansze, plus dodatkowe innowacje w rozgrywce, typu szukanie różnic w dwóch podobnych obrazkach. Oczywiście, autorzy przygotowali ułatwienie w postaci pochowanych w najbardziej dziwacznych miejscach złotych fistaszków (?), których używa się jako pomoc w zmniejszeniu liczby poszukiwanych przedmiotów. Nie wykorzystany bonus automatycznie przenoszony jest na następny poziom.

 Cała zabawa odbywa się na dwudziestu pięciu planszach, które wizualnie (większość) przedstawiają świąteczny nastrój. Wstępnie jest to zwykła kuchnia, zawalona wszelkiej maści produktami spożywczymi, jednak później to sceny typowo Bożonarodzeniowe. Wszędzie jest kolorowo, przyjemnie - po prostu klimatycznie. Ogólnie przedmioty są widoczne na pierwszy rzut oka, jednakże część z nich pochowana jest dodatkowo w szafkach, zamkniętych regałach, lodówkach itp. Grafika nienajgorsza, choć bije od niej statyczność, co odbija się także na jakości zabawy. Zastosowano oczywiście efekty magiczne w postaci warkoczu gwiazdek, które razem z odpowiednimi dźwiękami, stwarzają zamierzony efekt klimatyczny. Autorzy nie zapomnieli o stronie muzycznej, gatunkowo przystosowanej to opowieści.

 Holly - A Christmas Tale to dość ciekawa produkcja, jednak ewidentnie nastawiona na odbiór przez młodszych graczy. Ciężko wymagać by piętnastolatek wymachiwał różdżką po ekranie i szukał poukrywanych tu i tam przedmiotów, jednak dla kogoś kto zalicza się jeszcze do okresu przedszkolnego, będzie w sam raz. Miłej zabawy!