INFORMACJE
Gatunek: Strzelanki
Licencja: shareware
Data wydania: 2005
Pobrań: 2007
Producent: Alawar Entertainment
Wymagania sprzętowe:
CPU 500MHz, 64 RAM, 32 video RAM
CPU 500MHz, 64 RAM, 32 video RAM
Dodatkowe opcje:
Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Hyperspace Invader
OCEŃ
Grafika w grach komputerowych staje się coraz bardziej realistyczna, lecz twórcy strzelanek, gdzie lecimy z dołu - do góry ekranu, zdają się tego nie zauważać. Autorzy serwują nam ciągle to samo odgrzewane danie, nieco tylko doprawione i zmodyfikowane - przecież i tak się sprzeda. Jednak gracze oczekują czegoś więcej niż: innej broni, przeciwników i muzyki. Można np. przenieść klasyczny Arcade Shooter w środowisko 3D, jednak dokonanie tak drastycznej zmiany z jednoczesnym zachowaniem grywalności pierwowzoru jest zadaniem niebywale trudnym. Wyzwania tego podjęli się panowie z Alawar, co zaowocowało grą Hyperspace Invader.
Fabuła jest... ehmm... standardowa. Po raz wtóry atakują nas obcy, a my pilotujemy supernowoczesny statek kosmiczny i jesteśmy ostatnią deską ratunku. Brawa dla autorów za pomysłowość!!! Przejdę do sedna, czyli oprawy. Jeśli myślicie, że uświadczycie tu grafiki rodem z Freelancer'a to jesteście w błędzie. Wykonanie jest powyżej przeciętnej (gry shareware) ale grafika jest nieco zbyt kolorowa. Wszystko jest trójwymiarowe jednak zakres ruchu naszego statku ograniczony jest do płaszczyzny, przez co przypomina starsze shootery. Rozgrywkę utrudniają szybko lecące pociski wroga, uniknięcie ich wymaga sporego refleksu. Możemy sterować za pomocą myszki lub klawiatury. Największą wadą Hyperspace Invader jest muzyka, która jest po prostu nieciekawa. Momentami brzmiała jakby była odtwarzana w przyspieszonym tempie.
Pozostaje pytanie: czy gra spełnia oczekiwania fanów kosmicznych strzelanek? Odpowiedź jest trudna, gdyż mimo innowacyjnej w tym gatunku grafiki, grywalność jest mniejsza od znanej z np. Warblade'a. Zachęcam was do ściągania, gdyż mimo wielu wad Hyperspace Invader to dobrze wykonana gra. Niedostatki nie pozwalają mi jednak wystawić oceny większej niż 3.
Fabuła jest... ehmm... standardowa. Po raz wtóry atakują nas obcy, a my pilotujemy supernowoczesny statek kosmiczny i jesteśmy ostatnią deską ratunku. Brawa dla autorów za pomysłowość!!! Przejdę do sedna, czyli oprawy. Jeśli myślicie, że uświadczycie tu grafiki rodem z Freelancer'a to jesteście w błędzie. Wykonanie jest powyżej przeciętnej (gry shareware) ale grafika jest nieco zbyt kolorowa. Wszystko jest trójwymiarowe jednak zakres ruchu naszego statku ograniczony jest do płaszczyzny, przez co przypomina starsze shootery. Rozgrywkę utrudniają szybko lecące pociski wroga, uniknięcie ich wymaga sporego refleksu. Możemy sterować za pomocą myszki lub klawiatury. Największą wadą Hyperspace Invader jest muzyka, która jest po prostu nieciekawa. Momentami brzmiała jakby była odtwarzana w przyspieszonym tempie.
Pozostaje pytanie: czy gra spełnia oczekiwania fanów kosmicznych strzelanek? Odpowiedź jest trudna, gdyż mimo innowacyjnej w tym gatunku grafiki, grywalność jest mniejsza od znanej z np. Warblade'a. Zachęcam was do ściągania, gdyż mimo wielu wad Hyperspace Invader to dobrze wykonana gra. Niedostatki nie pozwalają mi jednak wystawić oceny większej niż 3.