Dawno temu, na odległej wyspie urodziło się dwóch bliżniaków. Każdy z braci otrzymał od rodziców połowę magicznego sierpa, służącego do ścinania złotego zboża, rosnącego na wyspie. Pewnego razu, gdy chłopcy mieli już kilka lat, podczas przechadzki przez las, z nieba zanurkował olbrzymi smok i porwał jednego z nich. Drugi przysiągł wtedy, że go odnajdzie i, nie spiesząc się zbytnio, po dwudziestu latach zabrał się do dzieła. Właśnie w tym miejscu do akcji wkraczassz ty - graczu.  Kyoto Village to prosta gra platformowa, dopracowana prawie pod każdym względem, począwszy od wątku fabularnego. Na potrzeby swojej produkcji, Hisnak stworzył cztery odmienne światy, z innymi przeciwnikami i krajobrazami. W każdym z nich podstawową bronią bliźniaka będzie miecz, ale będzie można wykorzystać do rzucania także znalezionych po drodze przedmiotów, np. topora.  Graficznie i dźwiękowo Kyoto Village prezentuje się naprawdę wysoko, ale szanse na złoty medal przekreśliła sobie rozdzielczością. Nie da rady nawet przełączyć na pełny ekran, bo resztę niewykorzystanego obrazu zajmuje czarna przestrzeń. Czasem zdarzają się błędy pod postacią nieśmiertelności potworów - nie ważne ile razy uderzysz, on i tak przeżyje i będzie blokował przejście. Na szczęście to drobne uchybienie nie zmienia ogólnej oceny. Entuzjaści platformówek na pewno będą zadowoleni.