Oryginalność!
Świetny klimat
INFORMACJE
Gatunek: Zręcznościowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2006
Pobrań: 2337
Producent: Banana Games
Wymagania sprzętowe:
CPU 2 GHz, 512 MB RAM, Karta graficzna 128 MB VRAM
CPU 2 GHz, 512 MB RAM, Karta graficzna 128 MB VRAM
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
The Blob
OCEŃ
Gdzieś daleko w kosmosie, z nieznanych przyczyn i na obcej planecie, rozbił się statek kosmiczny. Przeżył tylko jeden członek załogi. Teraz tobie drogi graczu, przyjdzie pokierować losami samotnego kosmity.
Cała zabawa odbywa się w dość dużym mieście, w którym wszelkie budynki pozbawione są jakichkolwiek kolorów. Mieszkańcy owego miasta zajmują się swoimi typowymi sprawami i nic by w tym nie było dziwnego, gdyby nie fakt, że składają się oni z farby. I tu wkracza gracz, który za zadanie ma pokierować stworkiem, posiadającym właściwości gąbki i pomalować wszystko, co napotka na swojej drodze. Kolory uzyskuje się wchłaniając spacerujących po ulicach różnobarwnych przechodniów. Im więcej złapanych, tym jest się farbą bardziej nasączonym (co idzie także w parze z wielkością) i przydaje się to do malowania specjalnych, dużych obiektów, do których kierują odpowiednie strzałki o konkretnym zabarwieniu. Za wszystkie pokolorowane obiekty gracz otrzymuje określoną ilość punktów, natomiast za te specjalne, wymagające większej ilości farby, dodatkowe punkty bonusowe. Jednakże, aby nie było za prosto, w wykonywaniu misji przeszkadzają specjalne służby policyjne, które z uporem maniaka biegają za główną postacią, tylko po to, by ją zabarwić na czarno. W tedy, aby się oczyścić z niechcianej barwy, która z żaden sposób nie jest w stanie wymieszać się z innymi, konieczne jest znalezienie przepływającej przez miasto rzeczki. Po kąpieli można powrócić na polowanie.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to przepiękna grafika. Całe miasto jest w pełni trójwymiarowe i fenomenalnie zaprojektowane. Bardzo dobrze wyglądają mieszkańcy, którzy idą do szkoły, do sklepu, pracują, czy też po prostu spacerują, a zobaczywszy nas, wpadają w panikę i uciekają. Gdzieniegdzie przejedzie pociąg, samochód, a nawet przeleci helikopter. W tle przygrywa muzyczka, odzywają się syreny, słychać odgłosy ludności itd. To wszystko naprawdę zostało wykonane bardzo profesjonalnie.
The Blob jest wyjątkową grą pod względem audio-wizualnym oraz przede wszystkim oryginalności. To, co w tej produkcji wykonano jest dla mnie szokiem i jestem pełen podziwu dla autorów. Jedyne, do czego można mieć żal to do braku większej ilości miast, przez co gra pewnie by jeszcze wiele zyskała, a tak trzeba zadowolić się jednym (na szczęście dość sporym) miastem. Uważam, że nie zagrać w to jest grzechem! Polecam!
Cała zabawa odbywa się w dość dużym mieście, w którym wszelkie budynki pozbawione są jakichkolwiek kolorów. Mieszkańcy owego miasta zajmują się swoimi typowymi sprawami i nic by w tym nie było dziwnego, gdyby nie fakt, że składają się oni z farby. I tu wkracza gracz, który za zadanie ma pokierować stworkiem, posiadającym właściwości gąbki i pomalować wszystko, co napotka na swojej drodze. Kolory uzyskuje się wchłaniając spacerujących po ulicach różnobarwnych przechodniów. Im więcej złapanych, tym jest się farbą bardziej nasączonym (co idzie także w parze z wielkością) i przydaje się to do malowania specjalnych, dużych obiektów, do których kierują odpowiednie strzałki o konkretnym zabarwieniu. Za wszystkie pokolorowane obiekty gracz otrzymuje określoną ilość punktów, natomiast za te specjalne, wymagające większej ilości farby, dodatkowe punkty bonusowe. Jednakże, aby nie było za prosto, w wykonywaniu misji przeszkadzają specjalne służby policyjne, które z uporem maniaka biegają za główną postacią, tylko po to, by ją zabarwić na czarno. W tedy, aby się oczyścić z niechcianej barwy, która z żaden sposób nie jest w stanie wymieszać się z innymi, konieczne jest znalezienie przepływającej przez miasto rzeczki. Po kąpieli można powrócić na polowanie.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to przepiękna grafika. Całe miasto jest w pełni trójwymiarowe i fenomenalnie zaprojektowane. Bardzo dobrze wyglądają mieszkańcy, którzy idą do szkoły, do sklepu, pracują, czy też po prostu spacerują, a zobaczywszy nas, wpadają w panikę i uciekają. Gdzieniegdzie przejedzie pociąg, samochód, a nawet przeleci helikopter. W tle przygrywa muzyczka, odzywają się syreny, słychać odgłosy ludności itd. To wszystko naprawdę zostało wykonane bardzo profesjonalnie.
The Blob jest wyjątkową grą pod względem audio-wizualnym oraz przede wszystkim oryginalności. To, co w tej produkcji wykonano jest dla mnie szokiem i jestem pełen podziwu dla autorów. Jedyne, do czego można mieć żal to do braku większej ilości miast, przez co gra pewnie by jeszcze wiele zyskała, a tak trzeba zadowolić się jednym (na szczęście dość sporym) miastem. Uważam, że nie zagrać w to jest grzechem! Polecam!
KOMENTARZE
Gość
+0
2006-09-13 10:27:20
o polowe slabszym niz podanym ? czyli wymaga 64 mb karty graficznej ? :> albo.... czy pojdzie:
AMD Duron 1,1 GHz
256 MB Ram
GeForce 2 MX/MX 400 (64 mb)
Gość
+0
2006-09-13 10:23:16
Co do oryginalnosci to poprostu przeniesienie idei Katamari z Playstation 2.Wymagania sa nizsze gra pojdzie spokojnie na sprzecie o polowe slabszym niz podany.Jedno miasto owszem,gra ma promowac Utrecht wiec nie dziwi mnie zbytnio brak Pragi czy tez Londynu.Co do reszty zgadzam sie w zupelnosci.
(1) Poprzednia 1 2 3 4