Ryk silnika, odgłosy strzałów, wybuchy, świst kul i niezniszczalny przeciwnik, który swoją wielkością i siłą destrukcji mógłby nazywać się Totalną Demolką. Twórcy gry zdecydowali inaczej i ochrzcili go imieniem potężnego filistyńskiego wojownika - Goliata. Gracze, kierując pojazdami mechanicznymi przypominają Dawidów, którzy nie są w stanie sprostać wrogowi przy użyciu argumentu siły.

 Choć zaczęło się dość pesymistycznie, dalej jest tylko lepiej. Goliath ma cel - należy doprowadzić dwadzieścia ciężarówek z paliwem do bezpiecznej strefy. Wrogiem nie będzie jedynie potężna maszyna, uzbrojona lepiej niż Rambo w trzeciej części. Jego oczami i uszami są Drony - latające urządzenia, które wypartują zdobyczy, a gdy trzeba to potrafią złamać napotkany opór lub zniszczyć jadącą cysternę. Niszczyć je można przy pomocy broni zainstalowanej na trzech rodzajach samochodów. Najmniejszy i jednocześnie najszybszy łazik (Razor) razi ogniem karabinu maszynowego, większy od niego Niedźwiedź (Bear) korzysta ze skupionej wiązki światła (lasera), a największy (Dustmaker) posługuje się rakietami. Pojazdy można zmieniać na punkcie startowym zależnie od aktualnych priorytetów. Do spowolnienia Goliata (niestety nie da się go zniszczyć) warto użyć największego kalibru, a do odwrócenia uwagi sond nadaje się najlżejszy samochód.

 To co wyróżnia Goliath-a od innych tytułów to oprawa graficzna. Nie tylko tekstury pojazdów, ale i krajobrazy prezentują się niezwykle okazale. Całości dopełnia konieczny w takich produkcjach dźwięk (ponoć ma zaawansowane możliwości, m.in. obsługuje efekt Dopplera). Do worka z zaletami należy dorzucić jeszcze możliwość gry w sieci do 16 graczy w drużynie... i na tym zakończyć. Braki niestety występują, chociaż można się do nich przyzwyczaić. Pierwszym jest brak muzyki, a jakiś ostry metal z pewnością poprawiłby klimat! Irytujący jest również fakt stateczności otoczenia - zatrzymać się można zarówno na znaku drogowym jak i zwykłej drewnianej skrzynce. Ostatnią zauważoną przeze mnie niedogodnością jest problem ze sterowaniem celownikiem, szczególnie gdy zmienia się powierzchnia, po której porusza się pojazd. Mimo tego, gra prezentuje się naprawdę okazale. Szkoda tylko, że autorzy zaprezentowali tylko jedną misję i nie ukrywają, że poszukują dystrybutora. Jak na razie, chociaż niedopracowany i w pełni darmowy, zyskał już kilka nagród. Między innymi nominację do najlepszej gry studenckiej 2006 roku. Sterowanie: Celowanie - mysz Poruszanie się - W.A.S.D Turbo - spacja Strzelanie - lewy przycisk myszy Naprawa/wejście do strefy - prawy przycisk myszy Mapa - G Cele misji - Tab