Z całego królestwa zniknęły wszystkie pomidory. Grozi to nie tylko załamaniem rynku keczupowego, ale kryzysem całej gospodarki! Bez dwóch zdań potrzebny jest bohater, który odnajdzie komponenty do stworzenia magicznego pomidora i przy jego pomocy rozmnoży to czerwone warzywo. Zgadnij, kto nim będzie?  Grafika w Hero of Infamous Kingdoms jest wzorowana na serii King Quest, nie ma się więc co spodziewać wysokich rozdzielczości. Ma to też swoje dobre strony, bowiem elementy, które mają wpływ na bohatera są łatwo rozpoznawalne i widoczne. Wystarczy pojeździć kursorem po planszy, a na dole pojawią się nazwy przedmiotów interaktywnych. Podczas przygody należy rozwiązywać kolejne zagadki, rozmawiać, robić przysługi i spełniać czyjeś prośby, czyli robić wszystko to co w klasycznej przygodówce przy pomocy czterech czynności - chodzenia, oglądania, podnoszenia i rozmowy.  W tle przygrywa spokojna muzyczka, ale w sferze dźwięku chciałem zwrócić uwagę na kwestie wypowiadane przez napotykane osoby. Wszystkie są czytane przez lektorów. Przydaje się to przy słuchaniu rymowanych zagadek (jeśli ktoś woli ze słuchu) i pozwala lepiej wczuć się w bohatera.  Hero of Infamous Kingdoms polecam wszystkim miłośnikom starszych gier przygodowych. Niestety jest bardzo krótka, a zagadki niezbyt wyszukane i właśnie to głównie wpłynęło na ocenę końcową. Ponadto grafika to jedynie 320x200 pikseli, co nie przedstawia tej produkcji w pozytywnym świetle roku 2005. Zawsze to jednak powód przy przypomnieć sobie stare, dobre czasy.