PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Sea
4
Pobierz:
Dodany: 2007-08-25
Artykuł: Sea

Pomysł
Animacja postaci
INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2005
Pobrań: 1061
Producent: Mark Essen
Wymagania sprzętowe:
brak danych
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Angielska wersja językowa Angielski
INNE Z TEMATU

 

Punishment

Punishment Punishment Punishment
OCEŃ
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek nad tym, iż gra może być synonimem kary? Pewnie tak, wiele jest przecież gniotów, które tuż po uruchomieniu podlegają natychmiastowemu procesowi usunięcia z dysku. A sądziliście tak kiedyś o ŚWIETNEJ produkcji? Nie? No to właśnie macie okazję! Punishment, jak sama nazwa wskazuje, jest bowiem prawdziwą karą dla gracza. Jeżeli przez pojęcie grywalność rozumiemy przyjemność płynącą z rozgrywki, to śmiało można powiedzieć, że czegoś takiego w tym przypadku nie ma :). Jednak jest w tej grze coś, co sprawia, że dążymy do pokonania ludzkich możliwości - chęć sprawdzenia własnej wytrzymałości psychicznej. Punishment jest zręcznościówką, której ogólne założenia podobne są do tych z Icy Tower - trzeba dostać się (skacząc po platformach) tak wysoko, jak tylko to możliwe. Pierwszą denerwującą rzeczą tej produkcji jest tło - zwiększa rozdzielczość wraz z nabieraniem wysokości. Gdy postać stoi najniżej, obraz wówczas straszy olbrzymimi pikselami, do tego migającymi. Na szczęście ważne elementy otoczenia pozostają zawsze wyostrzone. Ale nie myślcie sobie, że na tym koniec. Przeciwnie, to jest dopiero początek Waszej kary! Co powiecie na odwrócenie sterowania (zamiast lewego kierunku - prawy i na odwrót) albo na... obracanie się całego obszaru rozgrywki wokół własnej osi? Nie sądzę, by przy "wywróconym" do góry nogami widoku gra była przyjemna. Do tego ludzik ślizga się niemiłosiernie, można więc spaść na najniższy poziom w ciągu ułamka sekundy. Dlaczego, pomimo powyższego, nazwałem Punishment świetną produkcją? Otóż gra wciąga. Tak, to jest pierwsza, znana mi gra, która wciąga pomimo braku grywalności. A może pojęcie owej "grywalności" nabiera tu zupełnie innego znaczenia? Może przyjemność z gry jednak rośnie w miarę zdobywania kolejnych poziomów? Na te pytania odpowiedzieć nie mogę. Ta gra jest okropna, lecz zarazem świetna. Paradoks? Możliwe :). Od technicznej strony produkcja nie powala, choć świetnie wyglądają animacje ludzików. W tle "majaczą" różne obrazy, zdjęcia, przeważnie znane większości z Was. Muzyka również nie powala, choć jej tempo zwiększa się wraz z wysokością, jaką osiągniemy - wyzwala to dodatkowe (negatywne oczywiście :) ) emocje. Polecam tę grę każdemu, gdyż nie tylko masochiści znajdą w niej źródło czystej przyjemności. Możecie bowiem, dzięki tej produkcji, efektywnie sprawdzić swoją wytrzymałość psychiczną :). Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem Punishment zachwycony - sztuką jest zrobienie gry, w której nie liczy się grywalność, tylko... Ech, nie jest ludzką rzeczą rozumienie paradoksów... Może lepiej wrócę do gry nim zaplączę się w swoich rozważaniach :).

Może Ci się spodobają

Rayman Adventures Happyland Adventures Shark Attack
KOMENTARZE

Wynik działania (2 + 7):

Regulamin
Gość:
Sea
+0
2007-08-27 21:32:15

Nie za to, że ich denerwuje, ale za to, że jest grywalna. Poza tym wprawny gracz może bardzo wysoko zajść, a spadek na niższe poziomy wynika tylko i wyłącznie z błędu człowieka. Nie wiem, czy dostrzegasz przenośnie zawarte w recenzji, ale powiem to prostym językiem: -> Gra wyrabia zręczność i koncentrację, po dłuższym treningu staje się przyjemnym wyzwaniem; -> Jakość rozgrywki zależy tylko i wyłącznie od gracza, dzięki czemu trenowanie jest sensowne i przynosi satysfakcję - gra jest grywalna. Jeżeli więc będziesz obrażał ludzi, którym gra się spodobała (m.in. przez wyzywanie ich od wariatów) to Twoje komentarze będą usuwane.

Gość
+0
2007-08-27 17:46:01
Dla mnie masochości = nienormalni. Widocznie większość użytkowników VG to masochiści. Tak w ogóle to zgadzam się z sasikiem. Mnie jak gra denerwuję, to ją kasuję, a inni podziwiają ją za to, że ich denerwuje. Hmm...
Gość
+0
2007-08-27 12:26:46
Gra byłaby jeszcze bardziej wciągająca gdyby zamiast tych dziwnych zdjęć coraz wyraźniejsze stawały się zdjęcia nagich kobiet ;p
Gość
+0
2007-08-27 10:35:37
Głupia gierka na brązowy medal. Jest trochę denerwująca, ale ja nie jestem masochista żeby w to grać. Jak kto jest nienormalny to mu się taka gra podoba. Grafika też żałosna. Animacja też słaba, lepsza była w N. Pomysł - nijaki. Grywalności - zero. Prędzej grałbym w BEU Net (mam tak słaby net, że gra się strasznie tnie) niż to.

[Czy to znaczy, ze jestem nienormalny? I userzy też są nienormalni, bo wystawili złoto? - Sea]

Gość
+0
2007-08-25 17:14:14
A nie, jednak na minus zaliczyłbym małe zróżnicowanie plansz.
Gość
+0
2007-08-25 15:52:42
Ja jakoś niczego nadzwyczajnego nie dostrzegam w tej grze. Taki sobie średniak z szumnym tytułem, ciekawym pomysłem i kilkoma niedociągnięciami. Żadnej kary w tym nie widzę. Co do plusów zgadzam się z pomysłem i na tym koniec, na minus nie zaliczyłbym nic, a samej grze wystawiłbym brąz.
Gość
+0
2007-08-25 14:56:55

Recenzja Punishment: The Punishing ukaże się prawdopodobnie w najbliższy wtorek.

Sea
+0
2007-08-25 14:56:55

Recenzja Punishment: The Punishing ukaże się prawdopodobnie w najbliższy wtorek.

Gość
+0
2007-08-25 13:42:37
Warto zauważyć, iż jest też druga część tej gry. Kiedy wejdzie się na kolejny poziom należy cofnąć się do pierwszego aby przestawić przełącznik.
Gość
+0
2007-08-25 13:38:17
Przy tej grze można nerwicy dostać;P Osobiscie leków podobnych do Nerwosolu nie zażywam,a przy grze za dlugo nie wytrzymałem... Do tych wszystkich przeszkadzajek dochodzi mi jeszcze wyłączenie się gry przy kazdym resecie etapu...

(1) Poprzednia 1 2 3 Następna