Gdy John Landy otrzymuje od Allana zaproszenie do siebie na kilka dni, wszystko wskazuje na mile spędzone wakacje. Niestety, po przybyciu na miejsce, John odkrywa, że jego przyjaciel zniknął, zostawiwszy na drzwiach dziwną kartkę. Skoro miał zamiar wyjeżdżać, po co go zapraszał? Tego właśnie trzeba się dowiedzieć.

 The Hamlet to krótka, acz dopracowana gra przygodowa. Sterowanie jest typowe dla tego typu produkcji - lewy przycisk "idź", prawy rozwija menu z podstawowymi komendami. Kiedy skierujesz kursor na górę ekranu, pojawi się menu z możliwością zapisu i odczytu lub obejrzenia ekwipunku. Słowem, sterowanie intuicyjne. Grafika nie należy do tych najlepszych, jest raczej skrzętnie wypracowana, ale nie można narzekać na brzydotę. Bardzo dobrze za to prezentuje się ścieżka dźwiękowa. Trochę żal jej do tak krótkiej gry, ale być może autor do większych dzieł skomponuje coś jeszcze lepszego.

 The Hamlet znakomicie się nadaje dla tych, którzy chcą rozpocząć zabawę z przygodówkami, bo jest krótka (nawet bardzo) i nie posiada trudnych zagadek. Nie zalecam jej jednocześnie dla młodszych, gdyż zawiera "krwawe elementy". Fani tego gatunku, którzy mają za sobą kilkanaście podobnych tytułów, mogą sobie darować, bo nic nowego tu nie ma.