PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Jan Giemza
5
Pobierz:
Dodany: 2016-02-24
Artykuł: Jan Giemza

ponad 600 zagadek
wyjątkowy klimat
uczy nowego spojrzenia
czasem frustruje trudnością
INFORMACJE
Gatunek: Logiczne
Licencja: komercyjna
Data wydania: 2016
Pobrań: 102
Producent: Thekla
Wymagania sprzętowe:
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Polska wersja językowa Polski Angielska wersja językowa Angielski
INNE Z TEMATU

 

The Witness

The Witness The Witness The Witness
OCEŃ

The Witness to gra logiczna, w której rozwiązujesz setki labiryntów-paneli. Zdanie to, choć jak najbardziej prawdziwe, zupełnie nie oddaje, czym w rzeczywistości jest dzieło Jonathana Blowa.

 

The Witness, pod powłoką prostego tytułu, niemalże takiego, który powinien być dostępny jako freemium na App Store, skrywa wiele tajemnic. Podobnie jak Braid, gra komunikuje się z nami na wielu poziomach i tylko od naszego zaangażowania zależy, czy weźmiesz czerwoną pigułkę i zobaczysz, dokąd prowadzi królicza nora, czy też popędzisz do finału i odłożysz grę na półkę, roczarowany zakończeniem.

 

Nie chcę zdradzać żadnej z tych tajemnic, dlatego mam problem z pisaniem tej recenzji. Większość gier odkrywa wszystkie karty w materiałach promocyjnych na długo przed premierą i podczas rozgrywki niczym nie zaskakuje. The Witness pod tym względem przypomina raczej Szósty zmysł albo Iluzjonistę – wszystko wydaje się jasne, dopóki nagle nie odkryjesz, że takie nie jest…

 

To piękna, momentami naprawdę mądra gra, która – jakkolwiek górnolotnie by to nie brzmiało – uczy cię innego spojrzenia na świat. Chociaż można się w niej doszukać fabuły, ma ona drugorzędne znaczenie. Cała historia wymyka się jednoznacznym interpretacjom i pozostawia duże pole do własnych rozmyślań, a jednocześnie nie frustruje rozdymaną metaforyką. To duży krok w rozwoju medium, które dopiero uczy się mówić własnym głosem.

 

The Witness jest grą bardzo wymagającą i na szczęście nie traktuje gracza jak idioty. Łatwo utknąć przy jednej z łamigłówek, jednak wiele z nich jest opcjonalnych, a obszar, po którym się poruszamy, jest od początku prawie w całości otwarty, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby stanąć przed wymagającym wyzwaniem dopiero po pewnym czasie. Gra zresztą zachęca do eksploracji i nagradza ją czymś naprawdę szczególnym…

 

Dla mnie nowe dzieło Jonathana Blowa to jedna z ciekawszych produkcji ostatnich lat. Oczywiście, rozmachem daleko jej choćby do takiego Wiedźmina, ale jeśli raz wsiąkniesz w świat wyspy, uwolnić zdołasz się dopiero po kilkudziesięciu godzinach… Albo na samym początku, jak zapewne wiedzą gracze, którzy słyszeli napisy końcowe.


Może Ci się spodobają

Fireman EiM Nimuh
KOMENTARZE

Wynik działania (0 + 0):

Regulamin
Gość: