Open Firejest kolejnym shooterem typu "zabij wszystko, co się rusza". Samotny żołnierz stoi na szczycie wieżyczki obserwacyjnej i strzela z rakietowego granatnika przeciwpancernego do przejeżdżających obok wrogich pojazdów: czołgów i jeepów.

 Po ściągnięciu, rozpakowaniu i uruchomieniu gry (gra nie ma instalatora), otwiera się okno z konfiguracją grafiki (rozdzielczość, jakość etc.). Po dopasowaniu ustawień do własnych potrzeb pojawia się menu główne, które jest zupełnie nieczytelne. Głównym winowajcą jest czcionka, która z założenia miała być klimatyczna... W praktyce nie zdaje egzaminu. Jest rozmazana, a niektóre napisy sprawiają wrażenie zupełnego chaosu.

 Grafika samej rozgrywki, mimo ustawienia "Fantastic", nie powala: kilka drzew, słabe tekstury, proste modele. Najgorzej wygląda wieżyczka i żołnierz stojący na niej. Słowem, oprawa jest średnia, za to wymaga od komputera tyle, ile Painkiller na wysokich detalach. Na niższych ustawieniach Open Fire radzi sobie o wiele lepiej, jednak i tak uważam wymagania tej gry za nieco przesadzone. Frustrującą rzeczą jest także celownik (kursor), który ciągle znika z pola widzenia, ponieważ jego barwa zlewa się z kolorem tła.

 Udźwiękowienie produkcji jest poprawne, wprowadza bardzo ciekawy klimat. Tło muzyczne w menu pasowałoby raczej do jakiejś futurystycznej strzelanki, ale mimo wszystko jest bardzo dobre. Utwór odtwarzany podczas rozgrywki jest natomiast kompletnie nieudany. W ogóle nie pasuje do atmosfery wojny, cechuje się także słabą aranżacją (błędy harmoniczne).  Grywalność, niestety, również nie powala. OF jest przykładem gry, w której słaba oprawa audiowizualna naprawdę zniechęca do zabawy. Ta szara, przygnębiająca sceneria nie nadaje się kompletnie do gatunku "odstresowywacza".  Moim skromnym zdaniem ciekawy pomysł i potencjał OF został zmarnowany, choć, mimo wszystko, zachęcam do ściągnięcia tej gry. Jest darmowa, a te 20 megabajtów to (prawie) pryszcz dla dzisiejszych łączy. Nie spodziewam się jednak, że kogoś ta produkcja przyciągnie do monitora na okres dłuższy niż 5-10 minut.