
Rekordy online


Puzzle Craft



Przyznam, że gry free-to-play omijam zwykle szerokim łukiem. Zwłaszcza takie jak Puzzle Craft, które w pierwszej chwili sprawiają wrażenie jeszcze jednego klona popularnego kiedyś FarmVille.
O tym, że Puzzle Craftowi dam jednak szansę, zadecydował fakt, że tworzony jest on przez polskie studio At Games, a na dodatek zdobył masę nagród (wyróżnienie dla najlepszej gry w App Store, IGN People's Choice itd.). I co? Rzeczywiście jest to zaskakująco dobra gra.
Przede wszystkim, Puzzle Craft nie namawia nachalnie do korzystania z mikropłatności. Po kilku tygodniach zabawy ani razu nie czułem rzeczywistej potrzeby, by ułatwić sobie rozgrywkę przy pomocy worka wirtualnych monet (sprzedawanych za całkowicie realną kasę). Jasne, być może wielu z was nie będzie miało cierpliwości, by rozwijać rozwijać swoją wioskę miesiącami, ale ani razu nie odniosłem wrażenia – które np. towarzyszyło mi nieprzerwanie w Smurfs' Village – że ktoś stale czyha na zawartość mojej karty kredytowej.
Nieco rozczarowujący jest sam trzon rozgrywki. To wariacja na temat popularnego Bejeweled – również i tutaj musimy łączyć przynajmniej po trzy identyczne symbole, tyle że w dowolnym momencie możliwa jest zmiana kierunku rucha i nie popędza nas żaden czasomierz. Na zmianę więc zbieramy plony z pola i cenne kamienie z kopalni, w ten sposób stopniowo zdobywając surowce na rozbudowę wioski. Problem w tym, że te krótkie z początku minigry, po pewnym czasie zajmują coraz więcej czasu, a w efekcie zaczynają nudzić.
Muszę jednak przyznać, że ekipa At Games zrobiła bardzo dużo, by stale dostarczać graczowi nowych atrakcji. Przykładowo, na pustych z początku polach pojawiają się wilki, a w kopalniach można znaleźć od czasu do czasu ukryty skarb. Wciąż dostępne do kupienia są nowe budynki, ulepszenia i usprawniające prace narzędzia, można też wynajmować specjalistów, którzy ułatwiają zbieranie cenniejszych surowców. Muszę przyznać, że jak na prostą smartfonową produkcję, jest tu zaskakująco wiele głębi.
Oczywiście nie zamierzam cię oszukiwać – jeśli nie lubisz gier free-to-play, Puzzle Craft prawdopodobnie również nie zawładnie twoim sercem. Jednak jako przyjemny zabijacz czasu, gdy czekasz na przystanku autobusowym lub w kolejce do lekarza, produkcja At Games rzeczywiście sprawdza się doskonale. A obserwowanie, jak twoja mała wioska stopniowo przekształca się w pełną życia osadę, to naprawdę duża przyjemność.