wciąga!
a potem wciąga jeszcze bardziej
nie dla idiotów (a może to plus?)
INFORMACJE
Gatunek: Logiczne
Licencja: komercyjna
Data wydania: 2011
Pobrań: 200
Producent: Zachtronics Indsutries
Wymagania sprzętowe:
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
SpaceChem
OCEŃ
Jest między nami chemia.
Wytwarzanie cząsteczek na ciemnej, dwuwymiarowej planszy nie brzmi jak coś, co w ogóle nadawałoby się na grę. Jakie to życie jest złudne. SpaceChem daje MASĘ frajdy i aż pluję sobie w brodę, że przez dobrych kilka miesięcy obchodziłem go nieufnie szerokim łukiem.
Twoim głównym zadaniem jest projektowanie minireaktorów chemicznych, które manipulują atomami i są w stanie wytworzyć odpowiednie związki chemiczne. Przykładowo, w jednej z misji dwa atomy wodoru i jeden atom tlenu musimy połączyć w taki sposób, by uzyskać cząsteczkę wody, a następnie tak poprowadzić działanie reaktora, by eksperyment dało się powtórzyć wielokrotnie.
Wykonanie zadania umożliwiają nam mikroskopijne urządzenia wspomagające. Możemy wydawać im proste polecenia, np. podniesienia lub upuszczenia atomu, połączenia go z innym, a także ruchu po wskazanej trasie. Na lewej stronie planszy znajdują się materiały wejściowe (zwykle pojedyncze atomy), natomiast na prawą stronę powinniśmy dostarczać już gotowe produkty.
To oczywiście podstawowy koncept – wraz z kolejnymi poziomami wprowadzone zostają nowe elementy rozgrywki, a zagadki stają się coraz trudniejsze. Na szczęście nie zapomniano o samouczku. Jest on całkiem dobrze zaprojektowany: pozwala zrozumieć podstawowe mechanizmy rozgrywki, ale dość szybko rzuca gracza na głęboką wodę. I dobrze. Esencją SpaceChem jest eksperymentowanie i jeśli nie boisz się popełnić paru błędów, szybko zrozumiesz, o co w tym wszystkim chodzi.
Poprawne wykonanie każdego eksperymentu kończy się wyświetleniem statystyk, na podstawie których możesz łatwo sprawdzić, jak poradziłeś sobie na tle innych graczy. Jesteś dumny, że udało ci się wykonać metan w zaledwie 60 cyklach? Brawo. Tyle że parę osób znalazło sposób, by zrobić to dwa razy szybciej. Kombinuj dalej, jesteś przecież mądrzejszy od nich, prawda?
Na dodatek każda rozwiązana łamigłówka popycha do przodu fabułę. Yup, jest tu nawet niezgorsza historia – może nic wielkiego, ale daje kolejny powód, by grać, grać, grać...
SpaceChem rządzi. W pierwszym kontakcie wydaje się trudny i nadmiernie skomplikowany, ale to wrażenie szybko mija. I choć nie staniesz się dzięki tej grze wybitnym naukowcem, to frajdy z kolejnego udanego eksperymentu nikt ci nie odbierze.
KOMENTARZE
Gość
+0
2012-08-21 16:53:03
Gra jest świetna, jednak na pewnym etapie trzeba ostro pogłówkować żeby przejść dalej. Przyznam się, że jeszcze nie ukończyłem, ale myślę, że kiedyś w końcu się zbiorę i przejdę całość.
1